Już od ponad 11 lat przygotowuję maturzystów do egzaminu maturalnego z matematyki. 

Spędziłem ponad 5000 godzin na udzielaniu korepetycji.

Osobiście pomogłem ponad 450 kursantom osiągnąć ich wymarzony wynik na maturze.

Dziś już wiem praktycznie wszystko o skutecznej nauce do matury z matematyki i nie mówię tego, aby się chwalić...

Mówię to, po to, aby ustrzec Cię przed błędami polskiego systemu edukacji, dzięki którym, gdy sam byłem w szkole średniej, straciłem setki godzin na naukę rzeczy, których w ogóle nie było na maturze.

A więc jak to się stało, że znalazłem się w tym miejscu, w którym aktualnie jestem i dlaczego już od ponad 11 lat udzielam korepetycji z matematyki?

Wiele osób może uważać, że od najmłodszych lat uczyłem się tylko matematyki i właśnie z nią związałem swoje życie.

Nic bardziej mylnego!

Kontuzja była na tyle poważna, że wiedziałem już wtedy, że nie mogę zostać zawodowym piłkarzem.

Nie miałem innej opcji, jak iść na studia i znaleźć dobrze płatną pracę.

Leżąc w szpitalu przykuty do łóżka, jadłem pizze i przeglądałem internet w poszukiwaniu pomysłu na swoją przyszłość.

Trafiłem wtedy na ciekawe analizy rynkowe.

Według analityków zajmujących się rynkiem pracy to właśnie wynagrodzenia dla specjalistów, którzy ukończyli kierunek matematyczny, mogą niemal od początku sięgać wysokich kwot.

Pomyślałem wtedy, że najlepszym rozwiązaniem byłoby bardzo dobrze napisać maturę z matematyki.

Pensje matematyków pracujących w najlepiej opłacanych branżach, czyli IT, finansach, bankowości, audycie czy doradztwie, zaczynają się od kilku tysięcy.

Więzadła zerwałem pod koniec stycznia, matura w maju więc dokładnie miałem trzy miesiące na to, żeby nadrobić wszystkie zaległości i się dobrze przygotować.

Niestety 11 lat temu nie byłem w tak dobrej sytuacji, jak teraz.

Nie miałem opracowanej teorii rozwiązywania zadań za pomocą systemu „Słów Kluczowych”.

Nie wiedziałem, które 20% zadań, których każą nam się uczyć w szkole, odpowiada za 80% punktów na maturze.

Nie miałem żadnego planu nauki, byłem kompletnie zagubiony i nie wiedziałam, czego mam się uczyć.

Nie było mnie wtedy stać na korepetytora.

Dlatego nie miałem innego wyjścia jak zaufać naszemu systemowi edukacji i podporządkowanym mu nauczycielom w szkole.

Rozwiązywałem setki zadań, co do których nie miałem pewności, że w ogóle się pojawią na maturze.

Robiłem wszystko, co tylko przyszło mi do głowy, bez żadnej konkretnej strategii nauki.

Wkuwałem przypadkową teorię z podręczników, ponieważ nie wiedziałem, czego powinienem nauczyć się na pamięć.

Uczyłem się tak po kilka godzin dziennie i nie miałem bladego pojęcia, jak wiele czasu marnuje, ucząc się wszystkiego, czego każą nam w szkole.

Męczyłem się tak, ponieważ bardzo ambitny.

Chciałem dostać się na wymarzone studia, znaleźć ciekawą pracę i zarabiać sensowne pieniądze.

Miałem nadzieje, że jeżeli jest ciężko, to efekty przyjdą same.

W końcu od najmłodszych lat słyszałem, że „ciężka praca popłaca”...

Nie wiedziałem wtedy, jak bardzo się myliłem.

Dopiero po kilku latach udzielania korepetycji zorientowałem się, że tak naprawdę tylko 20% z rozwiązywanych zadań z książek maturalnych i zbiorów zadań daje aż 80% punktów na egzaminie.

Niestety w szkole nikt mi o tym nie powiedział i kazali mi się uczyć wszystkiego…

Ślepo wierząc w system edukacji, uczyłem się po kilka godzin dziennie, byłem przemęczony, ale nic z tego nie wynikało poza stosem kolejnych kartek, które piętrzą się na biurku.

Przez to, że działałem bez żadnego planu, bardzo chaotycznie, nie mając świadomości co robić, czego nie robić oraz co umieć. Nie osiągnąłem mojego wymarzonego wyniku 100%.

Co prawda udało się osiągnąć taki wynik, który otwierał mi drogę na wszystkie Studia w Białymstoku, ale cała ta sytuacja nie dawała mi spokoju.

Miałem wtedy świadomość, że każdego roku system edukacji będzie krzywdzić maturzystów, każąc im marnować czas na naukę bezsensownych rzeczy.

Dlatego postanowiłem, że będę tą osobą, która będzie pomagać maturzystom w nierównej walce z systemem edukacji...

- maturzystom, których nie stać na prywatnego korepetytora

- maturzystom, którzy nie mają pojęcia, za co się wziąć, dlatego słuchają nauczycieli i uczą się tych wszystkich nieprzydatnych rzeczy

- maturzystom, którzy ślęczą przed książkami, a mimo to nie rozumieją większości zadań, nie wiedzą, które zadania pojawią się na maturze i jak sobie z nimi poradzić

- maturzystom, którzy przeliczają zadania, co do których nie mają pewności, że w ogóle się pojawią na maturze

- maturzystom, którzy w głębi siebie wiedzą, że tylko marnują swój czas, ale nie mają żadnego lepszego wyjścia

Dziś już od 11 lat przygotowuje maturzystów do matury z matematyki.

Spędziłem ponad 5000 godzin na uczeniu indywidualnym.

Pomogłem już 450 moim zadowolonym kursantom.

Co więcej, przez ostatnich kilka lat udało mi się mocno dopracować mój system nauki.

Teraz mogę Ci śmiało obiecać, że…

Jeżeli startujesz totalnie od ZERA i poświęcisz łącznie 48 godzin na naukę z moim systemem, to zdasz maturę na pewne 100%, lub jeżeli poświęcisz 18 godzin to zdasz na pewne 30%

Masz moją osobistą gwarancję, że zdasz maturę, nie spędzając całych dni na nauce i rozwiązywaniu zadań.

Wystarczy uczyć się tylko 20% najważniejszych rzeczy, a resztę olać!

Niepodważalnym dowodem na poparcie moich słów jest historia jednego z moich kursantów:

Podczas spotkania, powiedział mi, że oblał matematykę w pierwszym terminie i potrzebuje pomocy.

Jego sytuacja była dość trudna, ponieważ do poprawki zostało 3 tygodnie, a kursant oblał na zaledwie 8%.

Przyznał się również że przed wizytą u mnie był na innych rozmowach z korepetytorami, lecz nikt nie chciał podjąć się tego zadania.

Zresztą sam bym się tego nie podjął, gdybym w ciągu ostatnich kilku lat udzielanie korepetycji nie opracował swojego unikalnego systemu.

Kursant nie miał już czasu na rozwiązywanie setek zadań, co do których nie mamy pewności, że w ogóle się pojawią na maturze.

Trzeba było skupić się tylko na 20% najważniejszych zadań do matury, które odpowiadają aż za 80% punktów uzyskanych podczas egzaminu.

Udało mu się zdać poprawkę aż na 50% w ciągu 4 godzin korepetycji i około 10 godzin jego samodzielnej pracy, startując z poziomu 8%!

Pytanie.

Jakim cudem teraz osiągnął wynik 50% w 14 godzin nauki, skoro wcześniej spędził około 576 godzin na nauce w szkole i napisał podstawę w pierwszym terminie na zaledwie 8%?

Odpowiedź jest prosta!

Był w stanie osiągnąć taki wyniki tylko dlatego, że podałem mu na tacy wszystkie najważniejsze zadania i zagadnienia, dzięki czemu mógł poświęcić swój czas tylko na naukę i skupić się w 100% na najważniejszych rzeczach.

Pokazałem mu jak zrozumieć wszystkie najważniejsze zadania w zaledwie kilka sekund, bez czytania całego polecenia, dzięki teorii „Słów Kluczowych”.

Rozwiązywaliśmy same najprostsze [pewniaki maturalne], które odpowiadają za najwięcej punktów na maturze.

I co najważniejsze, nie poświęciliśmy ani sekundy, na zadania które po prostu nie opłaca się rozwiązywać. Czyli te, które są trudne, czasochłonne i dają mało punktów na egzaminie.

Podsumowując 4 godziny pracy ze mną i 10 godzin odpowiedniej pracy w domu było więcej warte niż 576 godzin spędzone w szkole i przy podręczniku.

Wniosek, jaki z tego płynie: ilość godzin spędzona na matematyce nie odwzorowuje wyników na maturze!

Liczy się plan, podejście, świadomość co musisz umieć, jakie zadania robić, czego nie robić oraz znać teorię „Słów Kluczowych”, która ułatwia pracę i pozwala zrozumieć zadanie w kilka sekund.

Niestety podejście, które spotykamy w szkole, jest totalnie przeciwne.

Większość nauczycieli jest niekompetentna i każą uczyć niepotrzebnych rzeczy.

Właśnie z tego powodu co piąty uczeń nie potrafi uzbierać zaledwie 30% punktów z matematyki, mimo że spędza około 576 godzin, ucząc się jej na lekcjach w szkole średniej.

Wydaje się to niewiarygodne, ale to prawda!

Uwierz mi, wiem, co mówię. 

Udzielam korepetycji już od ponad 11 lat...

Wiem, że jako ludzie, niestety mamy to do siebie, że nasz mózg postrzega wartość rzeczy, które kupujemy na podstawie ceny, jaką płacimy. 

Dlatego możesz nie doceniać wartości kursu ,,Cel na 100%'' z powodu tak niskiej ceny.... 

Żeby później nie było pretensji — od razu uczciwie uprzedzam, że ta cena w każdej chwili może stać się normalna, już dużo większa. 

Dlatego, jeśli zależy Ci na skorzystaniu z kursu ,,Cel na 100%'', za 97 zł, to proszę Cię, nie zwlekaj, tylko kliknij teraz przycisk poniżej i zamów go, póki jego cena nadal jest taka niska.

Regulamin i Polityka prywatności.